Pisałem wczoraj o jaskółkach sfotografowanych nieopodal Narwi i Biebrzy. Przeglądam archiwum, a w nim jeszcze kilka prób z tego samego dnia. Także szkice do wciągającego tematu.
Może w tym roku uda mi się zrobić większy jaskółkowy cykl. Chciałbym rozwinąć taki motyw:
Tu w wersji bardziej społecznej:
Ale pociąga mnie też opowieść o jaskółkach w przestrzeni ludzkiej zabudowy.
Zapisuję zatem do listy planów na 2022 rok.