Weekend na Bałtykiem zaczynam od Cypla Rewskiego. Majestatycznym krokiem, świadomy swojej rzadkości i zainteresowania obserwatorów, spaceruje piaskowiec. Przybysz z Syberii, podróżnik do Afryki. Zatrzymał się tylko na chwilę, żeby odpocząć przed dalszą drogą.

Czytaj dalej

Tuż przy spacerowym trakcie, trzy metry od karmnika, do którego zlatują modraszki, bogatki i kowaliki, ustanowiłem punkt obserwacyjny. Czatuję pod drzewem, kilka kroków od gałęzi.

Czytaj dalej

92/92